Symulacja niezwykle udana !!. Nie przypuszczałem że rowerzyści, grzybiarze, (w szczególności Pani grzybiarka z wiaderkiem) leśniczy, dostarczą więcej emocji niż typowy przeciwnik ASG.
Klimat, miejscówka i ogólnie wrażenia były cudowne
P.s rozmowy po "potyczce" i ogólne gubienie się będę pamiętał długo.
Manewry wyszły całkiem nieźle. Do tego świetny teren oraz atrakcje w stylu leśniczego czy uciekającej z krzykiem grzybiarki ;D . Cóż, czekam na następną edycje.
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach